wtorek, 28 lutego 2012

Wiosna- budzimy się do życia

 

Pomimo dzisiejszej okropnej i bezwzględnie ogarniającej wszystko szarości - gdzieś w środku czuję trochę wiosny :). W weekend naładowałam akumulatory, nacieszyłam się trochę słońcem i przy okazji "ustrzeliłam" w lesie śliczna paprotkę. Wystawała sobie spod szarych liści i drobinek śniegu i wyjątkowo optymistycznie mnie nastroiła :).
Dzięki temu wszystkiemu od poniedziałku praca idzie pełną parą. Szkicuję, tnę, szlifuję lutuję, młotkuję itp. Powstały już 3 projekty, które niebawem zagoszczą na moim blogu.